Strasznie Mroczne forum - Reaktywacja

Akasha

wiesz, nei wiem czemu sie jej czepiasz.
sama osobiscie jej nei slucham, ale jestem bardziej torelancyjna i wkurwia mnei takie nastawienie jakie Ty reprezentujesz Kuta.... Kooty.. ekhmn.

Kooty

Hehe zrozumeisz jak dorosniesz

Akasha

nie sprowokujesz mnie tania paplanina i tym, ze obrazasz forumowiczow. mam nadzieje, ze bawisz sei wysmienicie.

wracajac do temtu.

najgorsze jest w samotnosci.. kiedy nei wiesz co ze soba zrobic.. Zdegustowany

sleepwalker

Akasha

Kooty

DemeteR

Kooty

To raz, a dwa sam mam wydaną jedną.

zamiast offtopowac i sie chwalic wroc do tematu

aka

Silie

Jack Daniel's

Samemu w domu jest najlepiej. Cóż zrobić, kiedy indziej nie da się porządnie skupić... Radocha płynie z samego przebywania w ciszy... można ustawić jakąś martwą, wyciągnąć sztalugę na środek salonu, nikt nie jęczy o dziesięć tysięcy rzeczy... Otworzyć oleje, machnąć podmalówkę, zatopić się całkowicie w tym, co się robi. Albo czytać... albo malować figurki, albo pisać ten system RPG'a, albo myśleć, ile jeszcze brakuje do tego pół miliona na dwuosobowe mieszkanie na Starym Mieście przy Brzozowej. Tak. A najlepsze z tego jest, że można rozmyślać, włączyć muzykę na pełen regulator, albo odpalić piecyk i grać na gitarze tyle, ile tylko się chce. To jest piękne w byciu samemu.

Co do ciemności + samotność, to mam również jakąś fobię! Muszę mieć zapalone jakieś światło, albo telewizor, albo komputer. Inaczej muszę się poruszać po domu BARDZO szybko.

Silie

apropo ciemności, ja mam dziwny lęk gdy wchodze do łazienki... zawsze musze zaświecić światło.

Asertis

Sil, też doszukujesz się czegoś w wannie?

DemeteR

no nieee... jakie fazy

Silie