Strasznie Mroczne forum - Reaktywacja

Akasha

mozecie tutaj wypowiadac sie na temat jej ksiazek.
ja sama zaczynam dopiero nadrabiac zaleglosci poniewaz przeczytalam dopiero "memnoch diabel" i jestem teraz na "krwawy kantyk".
nie czytam kolejno bo po co?
za to jestem ciakwa takich ksiazek jak "wywiad z wampirem" i "krolowa potepionych" poniewaz byly ekranizacje tych filmow..

co do ksiazek, podoba mi sie w ogole postac Lestata i to wszystko co sie dzieje.. ale opisy czasami sa za dlugie i meczace..
za malo dialogow, ktore tak lubie Wink

skipper

hm, coś mi się zdaje, ze popularnośc anne rice na forum lezy i kwiczy.

Akasha

no coz... bywa i tak.

Asertis

Jak dla mnie "Królowa Potępionych" była najsłabsza, nęci mnie stereotyp seksownej i nieskazitelnej wampirzycy, która zlizuje krew z klat długowłosych przystojniaków. Chociaż przystojniaki w jej książkach nie są źli... :hamster_evil:

Sama wizja robienia z wampirów typowych piękności jakoś mi nie pasuje, wolę je jako inteligentne, aczkolwiek bezduszne bestie o przerażającym lub przynajmniej dziwnym obliczu.
Aka, skoro lubisz takie klimaty to polecam Ci trylogię "Krwawa Opera" Tanith Lee. Kobitka ma do tego talent.

skipper

z tanith lee kiedyś, ze 100 lat temu, trafiłem na "demon mroku".
trochę przepoetyzowane, ale niezłe.

Silie

Przesadzacie... kazdy czytal zapewne chociaz dwie z wymienionych pozycji

skipper

ja nie, ja nie Very Happy

widziałem "wywiad" i kiedyyyyys "królową", ale, o ile wywiad byl niezły calkiem, królowa z gejowatym... to lestat był, tak? no więc z gejowatym lestatem i niedorobiona panną bibiotekatka ("pensjonarką" by się chcialo napisac) cienki byl, jak zupa na gwoździu.

a dziś gra pearl harbor Very Happy

Akasha

lubie "krolowa potepionych" zwlaszcza przez soundtrack.

Akasha

widze, ze nikt anny ric enie czyta.. prawde mowiac sama odstawilam na polke "posiadlosc blackwood", "opowiesc o zlodzieju cial", wzielam sie z akupowanie ksiazek beverly barton xD wciagnely mnei jej kryminalne zagadki i juz Smile

Jack Daniel's

Szczerze mówiąc to dopiero zauważyłem ten topic, ale i tak nie pochwale się rozległą wiedzą - przeczytałem tylko "Wywiad z wampirem" - no lepsza niż film, choć, ten był świetny - ale pozostaje nadal filmem Wink

.

Ogółem plusik, to już kultowa pisarka, ale nie jest to rewelacja. Wróćmy do polskiego fantasy.

Akasha

moim zdaniem za bardzo sie rozlewa nad opisami.. ktore czasami sa zbedne, poniewaz przez nagla zmiane toku myslenia wybijam sie z wydarzenai, ktore mialo meijsce.. i wszystko sie potem tak ciagnie..

Jack Daniel's

Ja to lubię jak jest właśnie takie... lanie wody w opisach. Nie ma to jak Mickiewicz.

Ale ale. No gusta i guściki. Książka taka sobie, raczej renoma tutaj pracuje.

Silie

Akasha

aaaa ja tez tak mam, a raczej mialam Smile

z iloma ksiazkami tak zrobilam.. zostawilam koncowke na pozniej.. i potrafilam wrocic dopiero po kilku miesiacach Smile

Silie

... bądz latach

hehe